W ostatnich latach przybywa osób, które rezygnują z jedzenia mięsa. Czym można je zastąpić? Sprawdzamy, jakie są najlepsze wegetariańskie zamienniki!
W XXI wieku coraz więcej osób jest świadomych potrzeby dbania o środowisko i zwierzęta. Wiele osób decyduje się przejść na wegetarianizm i zrezygnować z jedzenia mięsa, które pochodzi przecież z istot żywych, również żyjących na naszej planecie. Czym więc można zastąpić mięso?
Najpopularniejszym i najłatwiej dostępnym substytutem mięsa jest tofu. Produkt ten wytwarzany jest w procesie koagulacji z mleka sojowego. Tofu swoją konsystencją przypominać może mięso kurczaka. Świetnie sprawdza się do szaszłyków oraz do smażenia. Jego smak jest neutralny, ale dostępne jest też tofu o smaku wędzonki, które świetnie zastępuje mięso. Tofu można przeróżnie przyprawiać, tworząc naprawdę smaczne dania. Nadają się na obiady na każdy dzień tygodnia, w tym obiady czwartkowe, piątkowe czy weekendowe.
Seitan pochodzi z Chin, przez wiele osób nazywane jest nawet „chińskim mięsem”. Robi się je z glutenu (może to być gluten w proszku lub pozyskany podczas wypłukiwania składników pochodzących z mąki pszennej). Aby seitan jak najbardziej przypominał mięso, musi być dobrze wyrobiony. To bez wątpienia pracochłonny i czasochłonny proces, jednak efekt może być naprawdę zaskakujący. Konsystencja, jaką się finalnie uzyskuje, do złudzenia przypomina prawdziwe mięso. W specjalistycznych sklepach można na szczęście kupić gotowy produkt. Seitan można smażyć, piec czy gotować, przyprawiając tak samo, jak byśmy to robili w przypadku mięsa. Wegetarianie zapewniają, że żeberka czy stek przygotowane z tego produktu smakują wyśmienicie, a robi się je naprawdę łatwo.
Kolejnym popularnym zamiennikiem mięsa jest tempeh. Co to takiego? Są to sfermentowane nasiona soi. Produkt ten pochodzi z kuchni indonezyjskiej. Konsystencją przypomina mięso, można go smażyć, panierować czy piec, dodając przy tym ulubione przyprawy. Zawiera dużo żelaza i magnezu.
Jackfruit to egzotyczny owoc pochodzący z Azji. Nazywa się go także chlebowcem. Jest bardzo kaloryczny, zawiera dużo witamin (A, C, z grupy B) oraz składników mineralnych, takich jak magnez, żelazo, cynk, wapń, potas czy mangan. Owoc chlebowca w Polsce może być dość trudno dostępny, jednak w ciągu ostatnich lat pojawia się coraz częściej w specjalistycznych sklepach. Po obróbce cieplnej i przyprawieniu rewelacyjnie przypomina mięso. Można z niego przyrządzić moc różnych, wydawałoby się typowo mięsnych dań. Trzeba się jednak też liczyć z tym, że produkt ten kosztuje więcej niż np. tofu.
Soczewica, ciecierzyca, groch czy fasola również mogą być substytutem mięsa. A do tego wszystkie te produkty są łatwo dostępne w polskich sklepach. Do tego są też bardzo zdrowe, zawierają mnóstwo witamin, białka i aminokwasów. Fasola świetnie sprawdzi się w przypadku roślinnych smalców czy pasztetów, a odpowiednio przyrządzona soczewica może imitować wołowinę.
Zdj. główne: Anh Nguyen/unsplash.com