Rośliny rosną każdego dnia, choć każda w swoim tempie. Rozszerza się ich system korzeniowy, a co za tym idzie – potrzebują więcej miejsca. Stąd niezbędne jest ich przesadzanie. Przygotowaliśmy krótki poradnik, z którego dowiesz się niezbędnych informacji o przesadzaniu roślin doniczkowych.
Rośliny doniczkowe pięknie prezentują się w naszych wnętrzach, dodają im przytulnego charakteru i zieleni. Regularnie musimy je podlewać, a niektóre wymagają również innych zabiegów pielęgnacyjnych. Jednym z nich jest przesadzanie, dzięki któremu korzenie mogą bez przeszkód się rozwijać, a sama roślina staje się mocniejsza, zdrowsza i lepiej rośnie.
Po raz pierwszy przesadzamy rośliny kilka dni po zakupie (sklepowe podłoże nie nadaje się do długotrwałej uprawy), a później w zależności od kilku czynników – jak szybko rośnie roślina, jak duża jest oraz gdy korzenie wyrastają ponad krawędź doniczki i przez otwory w dnie.
Rośliny młode oraz dynamicznie rosnące przesadzamy nawet każdego roku, pozostałe zaś co dwa, trzy lata. Natomiast jeśli mamy duże i stare rośliny, to wymieniamy jedynie wierzchnią warstwę ziemi.
Nie bez znaczenia jest też pora roku – idealna do przesadzania roślin doniczkowych jest wiosna. W żadnym razie nie należy tego robić podczas kwitnienia czy owocowania ani zimą, w czasie spoczynku.
Zanim zabierzemy się do wyboru ziemi i przesadzania, musimy kupić nową doniczkę. Powinna być co najmniej rozmiar większa, a najlepiej o dwa, a nawet trzy rozmiary. Zapoznajmy się wcześniej z preferencjami rośliny, gdyż na przykład popularny zamiokulkas lepiej czuje się w lekko przyciasnej doniczce.
W żadnym razie nie traktujmy dekoracyjnej osłonki bez otworów w dnie jako pełnoprawnej doniczki. Brak możliwości odprowadzania wody może spowodować gnicie korzeni. Warto kierować się zasadą, by doniczka była proporcjonalna do rośliny.
Nowa ziemia, w której umieścimy roślinę po przesadzeniu, powinna być świeża, dobrze przepuszczalna oraz żyzna – chyba że dany gatunek ma specjalne wymagania. Można też pokusić się o tak zwaną ziemię uniwersalną. Nigdy jednak nie należy wykopywać ziemi z własnego ogródka, gdyż może być ona siedliskiem chorób oraz różnego typu szkodników.
Na koniec jeszcze zostają dwie ważne kwestie. Pierwsza to sytuacja, w której podczas przesadzania rośliny doniczkowej okazuje się, że jej system korzeniowy jest mocno poskręcany. Wówczas delikatnie luzujemy korzenie, skracamy zbyt długie i usuwamy suche. Takie działanie stymuluje do wytwarzania nowych korzeni.
Jeśli zaś chodzi o podlewanie, to z pewnością dobrze jest obficie nawodnić starą ziemię, by ułatwić sobie wyjęcie rośliny z korzeniami. Powtarzamy proceder, gdy całość znajdzie się bezpiecznie w nowym podłożu.
Zdj. główne: Vera Cho/unsplash.com